Uwielbiam przygotowywać takie praktyczne zwroty, które realnie można usłyszeć w większości domów;)
Jakiś czas temu na naszej fejsbukowej grupie było pytanie o włączanie i wyłączanie bajek. Kilka osób zaczęło twierdzić, że nie można użyć w tym kontekście frejzali „turn on/turn off”, bo one są powiązane jedynie z urządzeniami. „Jak nie można, jak można” – pomyślałam. Jak niby inaczej to powiedzieć?
Zrobiłam risercz: w brytyjskich i amerykańskich artykułach na temat puszczania dzieciom bajek jak najbardziej pojawiają się czasowniki frazowe „turn on /turn off”. Zapytałam moich dwóch brytyjskich korektorek – potwierdziły naturalność tych zwrotów. Tak samo amerykańska znajoma. Mamy zatem już wszyscy pewność, że tak właśnie można mówić.
„Turn on” według słownika znaczy „start the flow or operation of something by means of a tap, switch, or button.”
Co do samych bajek: cartoons lub bardziej ogólnie films, shows, programmes (movies w amerykańskim angielskim). To nie są „fairy tales” – to słowo oznacza baśń jak te o Czerwonym Kapturku.
Jeśli podobają się Wam takie zestawienia, koniecznie dołączcie do mojego newslettera poniżej. Subskrybenci zawsze dostają dodatkowe treści, niepublikowane nigdzie indziej (w tym wypadku dodatkowe karty obrazkowe ze zwrotami).